Niedzielna poranna sesja... możliwość realizacji pomysłów z kilku różnych parafii, stąd też zdjęcia są bardzo luźno ze sobą powiązane.. nie są żadnym cyklem itp. Skill też różny. Wchodziły do głowy w różnych czasach, część to kontynuacja jednego ze starych tematów (na dniach chcę dopstrykać jeszcze 2 konkretne); zdjęcia zarówno dosłowne jak i pogmatwane.... mam nadzieję, że któreś wpadnie w oko :-)
Oczywiście po kliku, pełen ekran.
I na koniec mały, ale "słitaśny" backstage :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz