Jak ktoś ma ochotę, aby pstryknąć mu kotleta (ślub/chrzest/whatever) to oczywiście zapraszam :) Zdzieram jak z amerykańskiego milionera ;-)
Końcówką października gościłem w Gdańsku na plenerze ślubnym Emili i Roberta. Wrzucam więc kilka fot z tej strzelaniny :-) enjoy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz